Termin:28.05.2018
Jedno z najpiękniejszych jezior w Alpach Bawarskich znajduje się na terenie Parku Narodowego Berchtesgaden.
Przyjeżdżamy z samego rana do Schönau am Königssee na parking gdy nie ma jeszcze tłumów turystów i udajemy się na przystań skąd odpływają elektryczne statki po niezwykle czystych wodach jeziora.
Jest to jedna z głównych atrakcji, drugą jest kolejka na górę Jenner skąd roztaczają się bajeczne widoki na jezioro i okalające go szczyty, niestety jest nadal w remoncie.
Statki odpływają co pół godziny, jednak wszystko jest tak perfekcyjnie zorganizowane, że w miarę potrzeb kursują częściej. Nie ma kolejek i długiego czekania.
Są dwa główne przystanki: Półwysep św. Bartłomieja oraz Salet. Na życzenie statek zatrzymuje się jeszcze w Kessel, głównie wysiadają tu turyści chcący zdobywają okoliczne szczyty.
My dopływamy do ostatniego przystanku Salet. Stąd idziemy spacerem do kolejnego jeziora Obersee, które wydaje się jeszcze piękniejsze i bardziej malownicze. Krajobrazy iście bawarskie z krowami dzwoniącymi wielkimi dzwonkami zawieszonymi na szyi. Jest zielono, gorąco i cicho.
Stąd można iśc do wzdłuż jeziora do jego końca i dalej do najwyższego wodospadu w Niemczech, który ma 470 m a widoki po drodze zachwycają. Przy przystani podany jest czas przejścia około 1,5 godz ale nam nie zajęło to więcej niż godzinkę z przystankami na podziwianie krajobrazów.
Na końcu jeziora znajduje się niewielka gospoda, w której można napić się świeżego mleka prosto od krowy i zjeść pajdę świeżego chleba.
Stad jest już tylko kawałek do wodospadu. Wracamy tym samym szlakiem, na którym zrobiło się już dość tłoczno. Jeśli planujemy tu przypłynąć w późniejszych godzinach trzeba sprawdzić o której odpływa ostatni statek , gdyż nie ma tu możliwości noclegowych.
W drodze powrotnej wysiadamy na półwyspie St. Bartholomä, na którym znajduje się barokowa kaplica św. Bartłomieja z XII w . Święty ten jest patronem górskich pasterzy, dlatego w sierpniu odbywa się tutaj najstarsza europejska pielgrzymka pasterzy.
Późnym popołudniem wracamy statkiem do głównej przystani i idziemy spacerem do położonej kawałek na uboczu lecz nad samym brzegiem jeziora restauracji Echostüberl.
Po pysznym jedzeniu zostaje nam jeszcze ostatnie miejsce do odwiedzenia Melerwinkel czyli zakątek malarzy skąd roztacza się malowniczy widok na fiordowy charakter jeziora. Miejsce to było natchnieniem dla wielu artystów i malarzy.
Aby tam dotrzeć z przystani idziemy w lewo i podążamy już dalej za znakami (około 10 minut).
Późnym wieczorem docieramy na nasz nocleg oddalony 7 km od Schönau am Königssee do Alpenchalet Bianca w Ramsau, gdzie przesympatyczna gospodyni dba o każdego gościa, a śniadania w formie szwedzkiego bufetu są przepyszne. Bardzo polecamy!!!
W drodze na Toskanie zatrzymujemy się jeszcze nad pieknie położonym jeziorem Garda.
Copyright ©2024 Globtroterzy
Designed by Aeronstudio™